niedziela, 7 lipca 2013

Ujędrniający balsam do ciała Nivea Q10 plus

Cześć!

Dzisiaj o moim ulubionym balsamie do ciała, czyli Nivea Q10 plus.

Zazwyczaj miałam problem z codziennym balsamowaniem ciała, a to mi się nie chciało, a to nie miałam czasu, ale ten balsam tak przypadł mi do gustu, że nie potrzebowałam już żadnych wymówek i na stałe wprowadziłam go do swojej pielęgnacji. Zobaczcie jak się prezentuje:





Co pisze producent:

  • Nowa formuła balsamu ujędrniającego Q10 plus z naturalnym składnikiem skóry koenzymem Q10 wnika głęboko w skórę, stymulując naturalną produkcję energii. Wspiera tym samym funkcje komórkowe oraz elastyczność skóry. Balsam:
    - Wyraźnie ujędrnia skórę już w ciągu dwóch tygodni;
    - Znacznie poprawia sprężystość skóry;
    - Intensywnie nawilża skórę, pozostawiając przyjemne uczucie gładkości;

    cena: ok 20 zł
    Moja opinia:

    Od razu zaznaczam, że pierwsze opakowanie balsamu stosowałam dzień w dzień, rano i wieczorem, teraz jestem w trakcie drugiego, więc mogę co nieco powiedzieć Wam o jego działaniu.

    Pierwszy plus to oczywiście charakterystyczny dla kosmetyków Nivea zapach, świeży, delikatny, na pewno nie jest męczący, a to duża zaleta, zwłaszcza, że dosyć długo utrzymuje się na skórze. Drugim plusem, jaki możemy dostrzec przy pierwszych użyciach jest konsystencja, dosyć rzadka, dzięki czemu balsam jest po pierwsze wydajny, a po drugie bardzo dobrze się wchłania. Przejdźmy do działania, od
     balsamu oczekiwałam przede wszystkim ujędrnienia, nawilżenie zeszło na drugi plan. Jeśli chodzi o to pierwsze balsam spisał się naprawdę świetnie, jeśli o to drugie, to przerósł moje oczekiwania! 
    Skóra po używaniu balsamu jest naprawdę bardziej elastyczna, ujędrniona, ja widzę 
    to gołym okiem, w dotyku również jest znacznie przyjemniejsza, niż wcześniej. W 

    dodatku ciało jest bardzo dobrze nawilżone, wygląda znacznie lepiej, niż przed 

    użyciem balsamu. Ja na pewno kupię go jeszcze raz, a Wam serdecznie polecam 
    wypróbowanie!


    Pozdrawiam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz